A oto przed Państwem konkursowe figurki kozackiego dowództwa.
Diorama jest imponujących rozmiarów. Ale co zrobić? Pomalowałam tylko cztery figurki, a nie chciałam, żeby mi zginęły w tłumie. Ponoć (bo oficjalnych wyników człowiek nie uświadczy) zajęłam czwarte miejsce w ostatnim konkursie malarskim Wargamera. Choć miejsce poza podium to ciesze się bardzo, bo pierwszy raz malowałam takie maciupeńkie figurki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz